Urodziny i pożegnania na koniec wakacji
Nasz najstarszy wychowanek przeżywa szczególne chwile. Właśnie skończył 24 lata. Nadszedł też dla niego czas wyprowadzki - wreszcie do nowego, własnego domu. To jest moment historyczny niemalże dla Naszego Domu, gdyż chłopak mieszkał u nas prawie od samego początku istnienia domu. Chyba nie ma pracownika, który pamiętałby jego przyjęcie do placówki.
Żegnamy także Dorotkę, która również, po kilku latach intensywnego pobytu opuszcza Nasz Dom.
Cieszymy się, że zaczynacie nowego, własne życie, ale będzie nam Was bardzo brakowało!!! Pamiętajcie, że Nasz Dom jest dla Was zawsze otwarty :)
Comments